Składniki:
20 dkg zakwasu aktywnego
20 dkg mąki pszennej razowej typ 1850
20 dkg mąki żytniej razowej typ 2000
ok. 3/4 szklanki ciepłej wody
1 i 1/2 łyżeczki soli
1 łyżka miodu
łyżeczka siemienia lnianego
Mąki mieszamy ze sobą dodajemy zakwas oraz sól.
Wyrabiamy ciasto chlebowe robotem przez 10 minut i odstawiamy je na 4 godziny.
Po tym czasie przekładamy ciasto do foremki chlebowej wysmarowanej tłuszczem.
Wyrównujemy je, spryskujemy wodą ... po czym wkładamy do woreczka zawiązujemy go i czekamy, aż ciasto podwoi swą objętość.
Ciasto wkładamy do zimnego piekarnika i podgrzewamy je do 220 stopni.
Po 10 minutach zmniejszamy temperaturę do 200 stopni.
Chlebuś pieczemy przez godzinę.
9 komentarzy:
Pięknie wygląda, i ta skórka, mniam:)
Pysznie wyglada!
Mnie się podoba. Lubelszczyzna to tez mój region:)
bardzo lubie pieczywo z siemieniem,
...jejku,ale bym zjadla kromeczke z maselkiem i dzemem pomaranczowym...:)
Ale nietypowy przepis!
A czy on nie jest strrrasznie razowy?
Dziękuję Wam :)
Pyszny jest faktycznie.
Mamciu on jest z tych razowych właśnie. Czy bardzo? No raczej tak choć jadałam jeszcze bardziej razowe niż ten.
Emocjo to wpadnij do mnie. Z miłą chęcią zaserwuję Ci kanapeczkę :D
Wiosenko ? Serio ? To może jesteś moją sąsiadką ? Ale numer :DDDD
żytnie chleby to moje naulubieńsze, piękny jest i lubię poznawać dania lub w jakim Twoim przypadku pieczywo z różnych regionów PL :))
Viridianko też to lubię :))
Muszę Wam zaprezentować więc danie lubelszczyzny zwane: golasy ;)
Prześlij komentarz