Składniki:
2 jajka
1 szklanka mąki tortowej
szczypta soli
5 łyżek cukru
2 szklanki mleka
2 łyżki oliwy z oliwek
1 płaska łyżeczka kakao
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą tak by powstało jednolite ciasto naleśnikowe, bez grudek.
125 ml ciasta odlewamy do mniejszej miseczki i dodajemy kakao.
Patelnię rozgrzewamy i wylewamy cienkim strumyczkiem na nią ciasto ciemne tworząc na patelni krateczkę... chwilkę podsmażamy i wylewamy na to porcję ciasta jasnego.
Smażymy z obu stron.
Podajemy na gorąco z dowolnymi dodatkami w środku.
20 komentarzy:
Kobieto, przyznaj sie: was jest trzy przy tych garach!!!
A te dwie oprócz ciebie to Makłowicz i Okrasa!
Jesteś niesamowita! podziwiam: ja bym chyba cierpliwości nie miała. Wyglądają ogromnie dekoracyjnie :))
Bardzo elegancko wyglądają, pewnie smakują wyśmienicie :D
ale fajny pomysł i to wykonanie - idealne!
Boziu!
Cudowne.
Dzięki za inspirację:*
Wow, proste a świetnie wyglądają, dzięki za pomysł na śniadanie ;) Pozdrawiam
no i czy gotowanie nie jest sztuka:)
co za pomysly,super!!!
Ależ świetny pomysł!
O, ja sobie myślę że w przyszłym tygodniu zrobię je na słodko z serem, o :D
pomysł rewelacyjny, sama na to bym nie wpadła, dziękuję! :-)
Jednak nie wytrzymałam do jutra i zrobiłam je dzisiaj. Bardzo dobre, chociaż moje wzory nie wyszły takie ładne ;) Ciasto jest słodsze od tego, które tradycyjnie robię, ale dzisiaj właśnie o takie chodziło. Dzięki
O wow! Piękne są! :)))
zajefajnie to wygląda wiesz? takie naleśniki aż wołają by je podziwiać a potem zjeść :)
Jaki oryginalny pomysł! Bardzo elegenckie naleśniczki, kratki są modne w tym sezonie? :-) ;-)
Mamciu no to mnie rozbawiłaś do lez tym razem heheee... Choć nie powiem dobrze byłoby mieć takiego Pascala w kuchni tylko na mą wyłączność ;)
Aga-aa wiem wiem... wcinający te naleśniki byli pod ich wrażeniem :)
Poswix tak kratka w tym sezonie jest na topie :)
Dziękuje Wam za achy i echy :) Miło mi, że do mnie zaglądacie !!!!
Kahlan84 ja tą krateczkę robiłam po babcinemu: ciemne ciasto włożyłam do foliowego woreczka i końcówkę przycięłam ociupinkę nożyczkami. Dzięki temu ciasto wylewało się idealnie.
Pozdrawiam :)
Też o tym pomyślałam, ale robiłam z połowy porcji i nie chciało mi się aż tak bawić - następnym razem zrobię więcej i wtedy stworzę arcydzieła :)
Naleśniki wyglądają rewelacyjnie :)))
Anytsujx dziękuję !!!!
Prześlij komentarz