3 paź 2009

Sernikobrownies Nigelli

Kolejny przepis, który odkryłam dzięki Lisce. I kolejny, który na stałe u nas gości.

Składniki:

200 g gorzkiej czekolady
200 g masła
400 g cukru pudru
5 jajek
110 g mąki
400 g sera kremowego
cukier waniliowy lub 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
120 g świeżych malin (mogą być mrożone)

Piekarnik nastawić na temp. 170 st C.
Blaszkę 20x30 cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić.
Masło i 250 g cukru pudru zmiksować na gładką masę.
Następnie dodać 3 jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego.
Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować.
Następnie dodać mąkę.
3/4 mikstury wlać do blaszki.

W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru, jajka i cukier waniliowy. Masa powinna mieć gładką konsystencję.
Wylać masę serową na masę czekoladową.
Na wierzch wylać resztę masy czekoladowej i ułożyć maliny.
Piec 45-60 minut. Studziłam w ciepłym, ale otwartym piekarniku.

2 komentarze:

margot pisze...

ja tu dziś zajrzałam i....aż usiadłam z wrażenia
tyle nowych wpisów i co jeden to bardziej smakowity

Ivon pisze...

hihiii.....
od listopada zacznę szaleć w kuchni bo ostatnimi czasy nie mam na to czasu, nad czym ubolewam
i wtedy pojawi się dużoooo wiecej smakowitości :)