Składniki:
2 jajka całe + 1 żółtko
3/4 szklanki cukru
1 cukier wanilinowy
1/2 kostki masla
3/4 szklanki mleka
1 i 1/2 szklanki maki
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki kaszy manny
1 łyżka octu
ok. 12-15 sztuk śliwek pociętych w cienkie paseczki
1/4 szklanki cukru
Polewa lukrowa: 1/2 szklanki cukru pudru oraz 1 i 1/2 łyżki mleka
Rozgrzewamy piekarnik do 180 st.C.
Tortownicę 26 cm posmarować masłem.
Ubijamy masło z cukrem, cukrem wanilinowym na puszystą masę, dodajemy jajka, żółtko. Wszystko dobrze ubijamy...
Dodajemy mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia.
Dolewamy mleko i ciagle ubijajamy tą masę.
Dodajemy kaszę mannę + ocet.
Mieszamy dokładnie łyżką i wylewamy do tortownicy.
Pocięte w paseczki śliwki mieszamy z cukrem i wykładamy równomiernie na wierzch ciasta w tortownicy.
Pieczemy ok. 40-45 minut, aż będzie złociste... koniecznie sprawdźcie patyczkiem... Na koniec polewamy lukrem // chociaż ja zawsze polewam lukrem jak już potnę ciacho na kawałki.
Inspiracja własna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz