Naszło mnie dziś na brokuła. Bardzo lubię tą jego wersję. Jest niezwykle aromatyczna, pyszna i do tego fajnie się prezentuje na talerzu.
Składniki:
1 duży brokuł
1 czerwona papryka
2 duże cebule
ćwiartka jabłka
4 ząbki czosnku
1 łyżeczka octu balsamicznego
1/4 szklanki oliwy z oliwek
sól
pieprz czarny mielony
Brokuła dzielimy na mniejsze "różyczki" - gotujemy do miękkości na parze.
Resztę warzyw kroimy w kosteczkę i podsmażamy na oliwie wraz z jabłkiem - pod koniec dodając ocet balsamiczny.
Doprawiamy do smaku.
Brokuła dodajemy do podsmażonych warzyw po czym smażymy wszystko razem ok. 3-4 minut.
Podajemy na gorąco.
13 komentarzy:
nieco paprykowe i jakie smaczne! kolory są typowo letnie-ciepłe :)
No cześć Iwonka!
Stęskniłam się :-)
Danie jest rzeczywiście fotogeniczne. A z ta Kretą to poważnie? Jedziesz wypoczywać?
Uwielbiam brokuły!:)))
Takiego brokuła nie znam a wygląda bardzo apetycznie, muszę spróbować. Fajnie, żę wróciłaś:) Pozdrawiam:)
Mamciu poważnie, poważnie... lecę wypoczywać, nabrać koloru i pojeść greckich smakołyków :) A co tam, raz się żyje :) I jak nie miałam zwykle długich urlopów tak w tym roku miesiąc spędzę urlopując się właśnie :DDDDD
Dziękuję za miłe komentarze !!!
Pozdrawiam Was cieplutko :)
dobrze, że już jesteś. czekałam.
a zieleń brokuła lubię bardzo.
O jestes wreszcie! Ciesze sie :))
Nie napisze nic pozytywnego bo zazdroszcze wakacji na Krecie, o! :)) Taka zazdrosnica ze mnie (buuu...ja tez chce na urlop...).
No dobra, moge ewentualnie poczestowac sie brokulem :))
Usciski.
Oh, ale wspaniałe te brokuły!! Uwielbiam brokuły :D Pozdrawiam serdecznie :*
Majuś wskocz w moją walizkę co ?
mnie dzisiaj też naszło na brokuły :-)
zazdroszczę Ci tych greckich smakołyków, oj, zazdroszczę...
jedyne, co mnie przy życiu trzyma to wizja moich wakacji na suwalszczyźnie (3 miesiące na końskim grzbiecie!)
czekam na greckie inspiracje na Twoim blogu.
ściskam serdecznie.
Karola sama sobie ich zazdroszczę. W Grecji byłam ostatnio 10 lat temu więc żyję tymi smakami do dziś.
Już nawet wiem jakie fety mam zakupić hihiii :)
Buźka :)
Brokuły wyglądają bardzo apetycznie, lubię je często robić na objadek, jako danie lub dodatek, chodź mój mąż woli kalafior ;).
Ja również cieszę się, że znów jesteś :), pozdrawiam cieplutko :))
Brokuły z papryką i jabłkiem?
Szczególnie to jabłko mnie zaintrygowało..
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz