11 lis 2011

Pieczone karminadle śląskie


Składniki:

pół kg mielonej karkówki wieprzowej
3 mniejsze śledzie z solanki
2 cebule drobno posiekane
5 dkg masła
1 bułka
pół szklanki mleka
2 jajka
sól
pieprz czarny mielony
tymianek



Bułkę moczymy w mleku... odciskamy i rozdrabniamy.
Śledzie kroimy w drobniutką kosteczkę i podsmażamy je wraz z cebulą i bułką na maśle.
Do mielonej karkówki dodajemy jajka, przyprawy oraz podsmażone śledzie z cebulą i bułką.
Wszystko wyrabiamy ze sobą.
Doprawiamy do smaku.
Formujemy kotlety.
Obtaczamy w mące.
Układamy w naczyniu żaroodpornym i pieczemy przez ok. 40 minut pod przykryciem w temperaturze 180 stopni.
W trakcie pieczenia podlewamy je odrobiną wody.
Sos, który powstał w trakcie pieczenia możemy zagęścić odrobiną mąki i wykorzystać go do polania nim karminadli.
Podajemy je na gorąco do ziemniaków i surówki z kiszonej kapusty.

6 komentarzy:

Karmel-itka pisze...

baaardzo fajny przepis!
mmm... a ja juz po kolacji xd



http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com

Waniliowa Chmurka pisze...

ła.. to musi być pyszne!

Amber pisze...

Cudownie wyglądają!
Zrobię sobie taką ucztę.
Pozdrawiam!

Majana pisze...

Ciekawe jedzonko. Bardzo mi się widzi taki obiadek.
PozdrawiamCię:)

Czarny(w)Pieprz pisze...

Jadałam ale w życiu nie robiłam samodzielnie:)))

Aurora pisze...

Jako śląska dzioucha jadłam całe dzieciństwo, nie przepadam jednak za wersja mojej mamy, może ta mi zasmakuje? ;)