Składniki:
50 dag mąki
25 dag masła
5 dag świeżych drożdży
2 jajka
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
2 łyżki cukru
pół szklanki mleka
pół łyżeczki soli
Nadzienie:
400 g twarogu
2 żółtka
opakowanie cukru waniliowego
3 łyżki cukru
- na wierzch bułeczek cukier puder lub lukier
Drożdże mieszamy z cukrem.
Dodajemy letnie mleko oraz 2 łyżki mąki.
Całość mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 5 minut.
Mąkę siekamy z masłem.
Dodajemy drożdże... oraz pozostałe składniki i zagniatamy ciasto.
Wyrabiamy je by było lśniące i odchodziło od ręki.
Odstawiamy do wyrośnięcia na ok. godzinę.
Żółtka ucieramy z cukrem do białości.
Dodajemy cukier waniliowy oraz twaróg i ucieramy na jednolitą masę serową.
Gdy ciasto podwoi swoją
objętość jest gotowe do formowania bułeczek.
Formujemy bułeczki w środek każdej z nich chowając po łyżce masy serowej.
Gotowe bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Na wierzch każdej bułeczki układamy jakieś owoce sezonowe ( u mnie mirabelki)
Smarujemy mlekiem i pieczemy w temperaturze 180 °C przez ok. 20 minut.
Przestudzone prószymy cukrem pudrem lub jak jeszcze są gorące lukrujemy.
Smacznego!